jeszcze się trafił...... śliczny borowik. wśród starych świerków i buków. tuż przy wyciętym (szlag by ich trafił) lesie. wokół trochę podgrzybków, kań no i muchomorów czerwonych (te ostatnie jeszcze wyłażą młode). no i kilka kurek znalezione. tak późno jak dziś. czyli 18 listopada - borowika nie trafiłem. specjalnie dla tego jednego odpaliłem suszarkę... z przemkowskich lasów raportował nierob.