Paweł Lenart - grzybobranie 20 gru 2017, środa

sezony 2017 1029-1231 DS dolnośląskie #46 (38 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (5 fot.) lubelskie #10 (5 fot.) łódzkie #32 (25 fot.) lubuskie #8 (5 fot.) małopolskie #41 (38 fot.) mazowieckie #18 (13 fot.) opolskie #11 (10 fot.) podkarpackie #19 (11 fot.) podlaskie #4 (1 fot.) pomorskie #17 (10 fot.) świętokrzyskie #38 (36 fot.) śląskie #110 (94 fot.) warmińsko-mazurskie #4 (1 fot.) wielkopolskie #42 (38 fot.) zachodniopomorskie #18 (10 fot.) woj. nieokreślone #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Podsumowanie sezonu grzybowego w gminie Międzybórz. Część 3 (ostatnia): WRZESIEŃ-LISTOPAD 2017.
Darz Grzyb!;-) Trzecia i ostatnia część podsumowania sezonu grzybowego w gminie Międzybórz 2017 roku. Obejmuje ona miesiące wrzesień, październik i listopad. Wraz z końcem sierpnia ochłodziło się i przeszły wieloskalowe opady, które stały się pierwszą podwaliną pod jesienny wysyp grzybów w gminie Międzybórz. Zanim jednak w lasach Wzgórz Twardogórskich coś zaczęło się dziać, musiało upłynąć trochę czasu. Dokładnie około 2. tygodni. Warto nadmienić, że w tym czasie, w innych województwach miał już miejsce skumulowany i skomasowany wysyp grzybów – przede wszystkim prawdziwków. Przyczyną tego fenomenalnego wysypu były potężne opady z końca sierpnia, wspomagane obfitymi opadami wrześniowymi. Co dalej też należy zauważyć to to, że najobfitsze opady wrześniowe ominęły gminę Międzybórz. Wrześniowy wysyp został ukształtowany przez dwie fale opadów. Pierwsza – najsilniejsza, wystąpiła w dniach 31. sierpnia i 1. września. Druga – słabsza – przetoczyła się w dniach 11. i 12. września. Nad gminą Międzybórz we wrześniu przeszła jeszcze jedna fala opadów, dosyć obfita, w dniu 23 września. W tym czasie trwał już jesienny wysyp grzybów. Zanim do niego doszło, jeździłem na tzw. zwiady, aby wyczaić moment, kiedy zacznie się tak wyczekiwany pojaw kapeluszy. Pierwszym symptomem, że coś się w ściółce dzieje, były pojawiające się, przeważnie jeszcze pojedynczo lub w niewielkich grupach Czubajki kanie. Stopniowo, można było znaleźć pierwsze prawdziwki, koźlarze czerwone, mleczaje rydze i maślaki. Były to jeszcze bardzo nieliczne okazy. Tymczasem dosyć wysokie temperatury i brak konkretniejszych opadów (bo tych przelotnych, ale bardzo skąpych było więcej), budziło obawy i niepokój, że to, co napadało na początku września może się okazać niewystarczające i grzyby masowo nie sypną. W połowie września, całego napięcia grzybowego, jako pierwsze nie wytrzymały Czubajki kanie i rozpoczęły uroczysty, grzybowy spektakl na skrajach lasów, na polach i łąkach. Kanie z reguły szybciej reagują na korzystne warunki do pojawu od grzybów rurkowych. Doświadczenie uczy, że po kaniach, „pójdą” pozostałe gatunki grzybów albo… na kaniach się skończy, jeżeli warunki meteo nie będą grzybom sprzyjać. Po 20 września rozpoczął się jesienny wysyp grzybów i to od bardzo konkretnego „uderzenia”. Dwie sprawy cieszyły mnie niezmiernie. Po pierwsze – grzyby (głównie prawdziwki) były w najbardziej pożądanej fazie, czyli klucia i puchnięcia. Po drugie – były bardzo zdrowe. Jesienny wysyp prawdziwków 2017 roku w gminie Międzybórz w skali od 1 do 6 był dobry, czyli cyfra numer 4. Nie przebił on intensywnością wysypu z października 2016 roku, który u mnie ma najwyższą ocenę (6). Gdyby przed połową września, przeszła jeszcze jedna, solidna porcja opadów (50-60 mm), wysyp na pewno byłby na piątkę, a – być może – i na szóstkę. Żeby było jasne – nie ma absolutnie żadnych powodów do narzekania bo przez 3. i 4. tydzień września, grzybów było bardzo dużo i każdy wychodził z lasu zadowolony.;)) Wysyp podgrzybków oceniam na trójkę z plusem, miejscami na czwórkę. Można rzec, że wysyp tego gatunku był o jakieś 30-40% mniejszy w porównaniu z ubiegłym rokiem i trwał też stosunkowo krótko. Wysyp koźlarzy pomarańczowożółtych, czerwonych, topolowych, szarych i babek oceniam na dwójkę, miejscami na trójkę. Te gatunki grzybów – delikatnie mówiąc – jesienią nawaliły. Jesienny wysyp nie zachwycił też maślakami. Przez kilka dnia było ich dużo (najwięcej zwyczajnych i żółtych), ale szybko się skończyły. Za to otrzymują ocenę dostateczną. Za to dopisały mleczaje rydze, których ilość można ocenić na piątkę. Niechcianym dodatkiem było spore zarobaczywienie rydzowego pojawu. Czubajki kanie wysypały się na solidną piątkę (do szóstki jednak ciut zabrakło). Piaskowce kasztanowate i modrzaki to niestety coraz bardziej kategoria „dinozaurów” zamiast grzybów w gminie Międzybórz. Oba gatunki wymierają i nawet ciężko mi wystawić im jakąkolwiek ocenę. Opieńka miodowa i jej odmiany sypnęły na ocenę dostateczną natomiast bardzo słabo było z siedzuniem sosnowym i jemu można wystawić szkolną „pałę”, czyli dwójkę. Słabo było też z borowikami ceglastoporymi, pieprznikami jadalnymi, czyli kurkami i gąską liściowatą (wyglądającą jak zielonka, ale rosnącą pod osikami). Tutaj można żonglować ocenami pomiędzy jeden i dwa, przy czym, gąska liściowata zasługuje wyłącznie na „lufę” bo w ogóle się nie pojawiła, w porównaniu do ceglasi i kurek. Podsumowując grzybowo miesiąc wrzesień w gminie Międzybórz mogę stwierdzić, że po dwóch tygodniach oczekiwania (1-14), nastąpił jesienny wysyp grzybów, który całościowo oceniam na ocenę dobrą. Było dużo prawdziwków, podgrzybków, czubajek kani, mleczajów rydzów. Miejscami kosiło się też maślaki i opieńki. 23. września przeszły nad gminą Międzybórz dosyć solidne opady deszczu i byłem niezmiernie ciekawy, jak one wpłyną na rozwój kapeluszników w miesiącu październiku. Początek października to kontynuacja szaleństwa grzybowego, rozpoczęta w drugiej połowie września. Gatunkowo, nadal najwięcej znajdowałem prawdziwków, czubajek kani i podgrzybków, chociaż dynamika wysypu powoli i systematycznie spadała. Myślałem, że to tylko wyczerpywanie się wysypu wrześniowego i chwilowa cisza przed grzybnięciem październikowym. Podsumowując grzybowo miesiąc październik w gminie Międzybórz mogę stwierdzić, że nastąpiło lustrzane odbicie wysypu grzybowego w porównaniu do września. O ile we wrześniu dwa pierwsze tygodnie były słabe, dwa następne – dobre i bardzo dobre, o tyle w październiku to właśnie dwa pierwsze tygodnie były najlepsze grzybowo, a dwa następne coraz słabsze. Kto nie zdążył nazbierać grzybów do połowy października ten już stracił szanse na dobre zbiory grzybów w gminie Międzybórz w 2017 roku. Można było oczekiwać jeszcze „cudu nad Bukowiną” w postaci wysypu podgrzybków, ale było to bardzo ryzykowne zagranie i taktyka. Podsumowując grzybowo miesiąc listopad w gminie Międzybórz mogę stwierdzić, że był to bardzo słaby miesiąc, w którym nastąpiła posezonowa wyprzedaż grzybów i definitywny koniec jesiennego wysypu grzybów na tych terenach. Za to sprzyjająca pogoda w pełni pozwalała cieszyć się lasem i jego późnojesienną szatą.;)) Oceniając cały sezon grzybowy 2017 w gminie Międzybórz, wystawiam mu ocenę dobrą. Opady w normie, dały sezon w normie. Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ten sezon w międzyborsko-bukowińskiej krainie był jakiś wybitny i wyjątkowy. Bywały znacznie bardziej intensywne wysypy, które miałem przyjemność przeżyć na tych terenach na własnej skórze. Czytając moje subiektywne podsumowania, należy zawsze pamiętać o tym, że są one… subiektywne. Nie mogę być w lesie codziennie i wszędzie, stąd moja ocena sezonu może czasami odbiegać od oceny innych grzybiarzy włóczących się po Bukowinie i okolicach.;)) Bardzo dziękuję w tym miejscu naszemu Adminowi Markowi za kontynuację prowadzenia i dodatkowe urozmaicenia kultowego portalu oraz za wszystkie, bardzo miłe, pozytywne komentarze Bractwa Grzybowego. Wszystkich ściskam, serdecznie pozdrawiam i życzę dużo zdrowia oraz stanu kompletnego zagrzybienia w przyszłym roku. Do usłyszenia w maju 2018 roku. Podsumowanie brutto trzeciej części znajduje się tradycyjnie na moim blogu: https://www. lenartpawel. pl/podsumowanie-sezonu-grzybowego-w-gminie-miedzyborz-czesc-3-wrzesien-listopad-2017. html
sezony 2017 1029-1231 DS dolnośląskie #46 (38 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (5 fot.) lubelskie #10 (5 fot.) łódzkie #32 (25 fot.) lubuskie #8 (5 fot.) małopolskie #41 (38 fot.) mazowieckie #18 (13 fot.) opolskie #11 (10 fot.) podkarpackie #19 (11 fot.) podlaskie #4 (1 fot.) pomorskie #17 (10 fot.) świętokrzyskie #38 (36 fot.) śląskie #110 (94 fot.) warmińsko-mazurskie #4 (1 fot.) wielkopolskie #42 (38 fot.) zachodniopomorskie #18 (10 fot.) woj. nieokreślone #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Paweł Lenart - grzybobranie 20 gru 2017, środa

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji