Las wcale nie taki ponury! W mrowiskach pojedyncze osobniki w "ruchu". Znaczy, że będzie jeszcze ciepło. Temperatura 7 stopni na plusie.
podgrzybki,
gąski,
maślaki,
boczniaki po 7 sztuk.
Opieniek ponad 100, więc podzieliłam na cztery. Pod pojedynczymi dębami przy pieńkach wyraźnie zmrożone wycięte kępy po opieńkach, na nich i w trawie obok pojedyncze młode dorodne sztuki. Na brzegu sosnowego lasu od południowej strony w trawie na polance młode
podgrzybki! Za trzy dni znowu do lasu. Tylko
maślaki mało suche, na polanach- łąkach przed lasem - ale w połowie nie robaczywe. Trzy godziny w lesie, a o 17:00 była już czarna noc. Pozdrawiam brać grzybiarską.