Zimno, mokro, nieprzyjemnie. Wybrałem się jednak na rekonesans, myśląc chyba słusznie, że to jedna z ostatnich okazji w tym roku, żeby coś znalazło się w koszyku. Trzy godziny łażenia, jeżdżenia w znane mi miejsca i z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że ten sezon dobiega końca. Odwiedziłem wszystkie znane mi miejsca, w których można było spodziewać się
podgrzybków. Efekt to jedynie 4
podgrzybki brunatne i odziwo około 20 młodych
maślaków modrzewiowych. Wszystko naszarpniete przez ślimaki. W lesie brakuje tez innych młodych grzybów, co wskazuje, że grzyba chyba nie będzie się już wysilać na zawiązanie owocników - za zimno. W czasie spaceru, na jednym ściętym pniaku pokrytym mchem, zauważyłem kolonię młodych, dziwnych grzybków. Jestem bardzo ciekaw co to jest, może ktoś wie.
[admin - to inna grupa organizmów żywych - śluzowce; z grzybami niewiele mają wspólnego]