Grzybki zbierane w Piatek (półtora wiadra) w 3 h, w sobote od rana (2 wiadra) w 4 h i w niedziele rekreacyjny spacerek z synkiem ale to juz tylko aby szukac zwierzatek a i tak czlowiek potykal sie o grzyby Praktycznie same
podgrzybki ale rozne rodzaje i sporo brunatnego na grubej nozce,
kurki na jajoche dla calej rodzinki i kilkanascie maslaczkow, kilkanacie
gąsek, zero prawdziwka Sporo grzybkow z lokatorami oraz objedzonych przez slimaki
Grzybki tylko w mchu, reszta lasu sucha jak wior i zero grzybka
Z ciekawszych okazow trafiona rodzinka (7 grzybkow w jednym korzeniu - dwa wieksze i 5 mniejszych - cudnie wygladaly )
Bardzo przyjemnie grzybobranie - grzybki slicznie widoczne w pieknym mchu rosnace calymi stadkami ze trzeba bylo polozyc wiadro i ciac