Las lisciasty, iglasty, mieszany grzybow niewiele,
podgrzybki młode, może za pare dni bedzie ich wiecej, bo dzis byly takie do słoikow, ale troche za mało, zeby powiedzieć, ze człowiek w pełni zadowolony z dzisiejszego zbioru, zwłaszcza jak jedzie sie do lasu ponad 100 km w jedna strone (z Krakowa). Oprocz tego pare
kozaków, pare
maślaków 1 poobgryzany
prawdziwek. Jeszcze sporo robaczywek sie trafia mimo juz chłodnych nocy.