Witam, to chyba jedyna nadzieja w tym roku na pełna spiżarnie przepysznego, marynowanego, zdrowego grzyba ++
OPIEŃKI++ ale przeraża pora widmo szybkiej zimy. Dzisiaj znalazłem kilka miejsc wysypu przepieknych, młodziutkich okazów. Za parę dni pojadę je pozbierać. O innych można na razie zapomnieć, mokro, lokatorsko i bez sensu. Ps czy jestem pierwszy wklejający te grzyby w tym roku ?:-)