SUSZA, SUSZA, SUSZA... ale jako, że "głupi" ma szczęście a wiem że wokoło wysypuje mój ulubiony grzybek... To i ja pojechałem szukać swojego przysmaku. I jest, choć jeszcze młoda to rokowania są pozytywne. Nie wiem dlaczego ale zaczyna sypać opieńką, bo sucho jak na pustyni. Po za tym w jagodzianach nadal
podgrzybek. Troszkę
borowików,
koźlaków. I pytanie do Admina jak jest z przelicznikiem
opieńki? bo szt. się tego raczej nie liczy ale było ok 1000 dziś. Wszystkim udanych zbiorów i deszczu...