Las mieszany, sosny, dęby, świerki.
Borowiki - jeszcze w życiu nie nazbierałam tyle, 271 szt. przywiezionych do domu. ok. 20 zostało w lesie. kompletnie zjedzone przez mieszkańców lasu. Ostatnie 13 szt. znalazłam tuż przy wyjściu z lasu, przy drodze, były przepiękne! Z tych 271 1/3 miała robaczywe ogonki, ale kapelusze zdrowe! Trochę się mrozi, sporo się suszy i 6 słoiczków po 1/4 l już zamarynowane. Radość zbierania nie do opisania, życzę wszystkim miłośnikom grzybobrania udanych zbiorów i serdecznie pozdrawiam