Wczoraj padało cały dzień. Zniecierpliwieni sobotniego poranka gnaliśmy do lasu. W miarę pogodne niebo. Powietrze takie, że tylko wdychać pełna piersią.Koźlarze czerwone już czekały na miejsce w naszym koszyku- 15sztuk. Piękne koźlarze brązowe aż się śmiały na nasz widok-15sztuk prawie każdy uwieczniony do albumu a oto jeden z nich przytulony do pnia.Pozdrawiam