.. jakby to powiedzieć, taka sytuacja;).... byliśmy na gościnnych występach w Małopolsce /My Mazowsze/ i napotkaliśmy na szlaku takie oto piękności jak się domyślamy niezjadliwe, ale może ktoś zechce nam donieść, jak się te cuda nazywają, hmm?.. [admin - czarka szkarłatna w szerokim ujęciu, charakterystyczna dla wczesnego przedwiośnia]