duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
U nas (okolice Poznania) z grzybami generalnie krucho, więc posiłkując się doniesieniami postanowiliśmy dziś wyskoczyć w okolice Sławy. Opłaciło się! We dwie osoby, w ciągu ok. dwóch godzin zebraliśmy ponad 400 grzybów = ok. 100/h. Przede wszystkim podgrzybki brunatne (przede wszystkim „var. marinatus" 😉), po kilka zajączków, gęsich pympków (podgrzybków złotawych), i maślaków oraz 6 prawdziwków. Na parkingu były już trzy samochody ale w lesie nikogo nie spotkaliśmy. Zatem wyjazd się opłacił i był bardzo przyjemny.
Mam apel do pt. grzybiarzy. Jeśli nie pasuje ci grzyb, którego zerwałaś (eś), nie wywalaj go byle jak tylko połóż w rozwidleniu gałęzi albo nadziej na gałązkę – daj mu szansę na rozsianie zarodników. Pozdrowienia dla wszystkich grzybiarzy!