Trochę jestem zawiedziona brakiem wiosennych grzybów. Susza może być przyczyną, ale krzewy i inna roślinność daje radę. Kilka razy dziennie spacery przez las bardzo miłe, koncertują zięby, przekrzykują się mewy - strasznie hałasują gnieżdżąc się na dachu. Co ciekawe spotkać można liczne stada wróbli. Wkrótce powrót do domu i poszukiwania w swoim rewirze.