duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Potwierdzam to co pozostali forumowicze. Grzybów w lesie w sprawdzonych miejscówkach niewiele. Sporo pogryzionych przez ślimaki. Niektóre na pierwszy rzut oka wyglądają idealnie jednak jak zaczniesz ciąć to tniesz i tniesz nóżka, kapelusz i w końcu nic nie zostaje - robactwo. Dziś zbieraliśmy głównie czarne łebki, trafił się jeden zdrowy prawdziwek i kilka kurek. Ludzi w lesie niewielu. Zimno - marzły ręce. Na obiad każde z nas nazbierało ale to cały czas nie to. Trudno powiedzieć czy coś się jeszcze zmieni w tym roku ? Bądźmy dobrej myśli. Pozdrowionka dla wszystkich grzybowo zakręconych :)