duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
1 dzień grzybobrania wyjazdowego w Pieninach Wyjechaliśmy z żoną na 8 dni do Jaworek w Pieninach, głównie w celach grzybowych. Będę zatem codziennie zdawał raport. Dzisiaj Pieniny nie wykazały się taką obfitością jak rok temu. Widać było dużo starych borowików szlachetnych z poprzedniego wysypu - przerośniętych, przeżartych i rozwalonych. Znaleźliśmy jedynie 2 młode - zdrowe i nadające się do zebrania. Inne gatunki (poza kolczakami obłączastymi (30 szt) i mleczajami świerkowymi (40 szt)) pojawiały się w ilościach symbolicznych (szczegóły poniżej). Trzeba pewnie poczekać na kolejny wysypu.
Oprócz dużej ilości kolczaków obłączastych i mleczajów świerkowych był: 1 krasnoborowik ceglastopory, 1 koźlarz babka, 1 Gołąbek zielonawy, 1 kępa opieńki ciemnej, 1 maślak zwyczajny, 7 podgrzybków brunatnych, 10 kurek. Było też mnóstwo suchogrzybków złotoporych, ale wszystkie albo bardzo wyschnięte i robaczywe, albo spleśniałe. Gołąbek zielonawy znaleziony był przeze mnie pierwszy raz w życiu i faktycznie smakuje wybitnie - bardzo polecam.