Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

piątek 16.SIE 2019
Rafaello_od_ferrero (bez logowania)
(6/h) Maślaki i borowiki.
2019.8.16 15:06

... szerzej o tym grzybobraniu ... Pierwszy w tym sezonie profesjonalny wyjazd na grzyby. I niestety nie tego się spodziewałem... Właściwie tylko maślaki i to jedynie na leśnych drogach i bezpośrednio przy nich. W sumie 22 sztuki. W samym lesie 3 borowiki (z czego jeden zdrowy, dwa - sito) oraz dwa ceglastopore, których nie zbieram. Poza tym żadnych grzybów jadalnych w lesie, a i niejadalnych prawie wcale. Jestem zaskoczony całkowitym brakiem kurek na moich miejscówkach, gdziekolwiek... Jest to tym bardziej dziwne, bo w lesie mokro, nawet bardziej niż się spodziewałem. Jechałem z nastawieniem, że na porządny sos to spokojnie nazbieram a tymczasem była tylko solidna jajecznica. No ale spacer po lesie jak zawsze przyjemny... Dwie dygresje na koniec. Ja co roku jadąc na grzyby w moje miejsca spodziewam się, że "coś wycięli", ale w tym roku to już totalnie pojechali po całości! Od kilkunastu lat 20-25 razy do roku pokonuję ten sam "grzybiarski szlak" i w tym roku po raz pierwszy się kilka razy się zgubiłem, tak bardzo krajobraz został przerzedzony. Ta sama droga, która była w lesie już w lesie nie jest, masakra. Jeśli w przyszłym roku skala wycinki będzie podobna to trzeba będzie zapoznawać nowe lasy (już w tym roku o tym myślę). A dwa to natknąłem się w tym roku na wyjątkowo dużo kości zwierzyny, co sugeruje że wilki dotarły już również na północno-zachodnie rubieże kraju. Pozdrawiam.