Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 6.STY 2019
młody Werter
doniesień: 106 / 36🏆
(0/h) Pogoda za oknami niesprzyjająca do grzybobrania, choć przez moment chodził mi po głowie, krótki wypad po uszaczki oprószone śniegiem❄❄❄. Jednek nie tym razem, teraz kolej na koleją część podsumowania sezonu 2018😊.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dopiero teraz dociera do mnie ile wydarzyło się w tym sezonie, ile było wypraw w nieznane, ile spotkań z Wami GRZYBOŚWIRKAMI😃😃. Nie da się tego opisać w jednej krótkiej relacji, ani nawet w czterech przydługich. Przed spotkaniem w Piłce, akurat wtedy gdy miałem wakacje temperatura niespodziewanie obniżyła się, a nawet zrobiło się dość deszczowo. To był sam początek lipca, pominąłem ten wątek ostatnio, dlatego wracam do niego na chwileczkę. W Rabce Zdrój grzybowo było średnio, trafiały się pojedyncze prawdziwki i ceglastopore, zaczynał się piękny wysyp kurek, znalazłem też borowika górskiego i wysmażyłem trochę muchomorów czerwonawych, szwagier zajadał bo myślał, że to kanie😃. Po powrocie znowu zrobiło się upalnie. Po niezapomnianym spotkaniu w Piłce😃 w okolicach połowy lipca, drugi raz wybrałem się w okolice Wadowic. Ciągle można było znaleźć piękne prawdziwki, kozaki grabowe, ceglaki, pierwsze podgrzybki i kurki, ale tendencja była w tym rejonie raczej zniżkowa. Z ciekawych grzybów trafiły się również siatkoblaszki maczugowate, mleczaje smaczne i szyszkowce łuskowate. W weekendy prawie zawsze wybierałem się troszkę dalej, a w tygodniu buszowałem w okolicznych laskach Jaworzna i Dąbrowy Górniczej. Okazało się, że usiatki zamiast zwalniać przyspieszają. To chyba była sprawka kilku krótkotrwałych, ale bardzo ulewnych deszczy z początku miesiąca. Szczęście, że przeszły akurat nad moimi usiatkowymi krzaczorami😁. Apogeum wysypu borowików usiatkowanych nastąpiło 26.07 przecierałem oczy z niedowierzania, znajdując kolejne młode pękate prawdziwki jeden po drugim, znalazłem też duże ilości dość rzadkiego piaskowca kasztanowatego. W ostatni weekend lipca wypad do Kielc, niesamowite, że drugi rok z rzędu w tym samym rejonie był taki piękny wysyp, wprawdzie dość szybko się skończył ze względu na straszliwe upały, ale podczas wyjazdu frajdę miałem niesamowitą. kozaki grabowe rosły masowo, można było znaleźć kilkadziesiąt sztuk w kwadrans, a prawdziwki również trafiały się w niezłych rodzinkach. To było grzybobranie ekstremalne, temperatura w powietrzu 35, a na drodze podczas powrotu 50 st💥. Rezultat był jednak znacznie gorszy niż w roku 2017, prawdziwki były znacznie bardziej robaczywe, a kozaków nie dałem rady dowieźć w stanie nadającym się do przetworzenia. Robaczywość grzybów generalnie przez większość sezonu była dość znaczna. Na początku sierpnia lato ani myślało odpuszczać, susza robiła się coraz większa, mimo to odkryłem nowe miejsca z usiatkami w Dąbrowie Górniczej, a jeden wypad zakończył się zbiorem kani w dużych ilościach. Susza z czasem opanował wszystkie znane mi miejsca, więc trzeba było poszukać nowego. I wtedy z pomocą przyszedł niejaki Emil😁, pewnie o nim słyszeliście😁. W połowie sierpnia wybrałem się dwa razy w okolice między Częstochową, a Lublińcem, gdzie pomogłem Emilowi w nierównej walce z kozakami grabowymi. Za drugim razem spotkałem się również z Grażką i Zygmuntem, wprawdzie wtedy grzyby już się kończyły, ale nazbierałem dużo gołąbków i dowiedziałem się, co najlepiej z nimi zrobić. Trafił się też ogromny żółciak siarkowy. Ambitnie przerobiłem go na mielone, ale szczerze to wolę smażone normalnie w panierce jak schaby. Zaczynał się okres grzybowej marności w moim rejonie, ale zaledwie 90 km ode mnie niespodziewanie zaczynał się nowy wysp😁😁😁. Zawsze gdzieś można znaleźć grzyby, a gdzie konkretnie.... o tym napiszę w następnej część podsumowania sezonu 2018
wczoraj
Przemo21
doniesień: 12 / 1🏆
(2/h) Witam
U mnie wystartowały Gęśnice wiosenne :) kilka sztuk ale radość jest!
dodaj grzybobranie
wtorek 16.KWI
leśniczy
doniesień: 197 / 8🏆
(1/h) Po szychcie..
Może z godzinka szwędaczki po lesie mieszanym i jest - żółciak siarkowy 👍 na starym pieńku, na którym zresztą rośnie co roku ale tak wcześnie go tutaj nie spotkałem 🧐
Cztery młode odrosty póki co ale oczy i ducha ucieszyły 😊
dodaj grzybobranie
    • Yaga #290 · Piękny, młodziutki :), gratki :). Moje pieńki jeszcze śpią, choć nie w każdym roku owocują. 16.4 17:54
    • Zenobia ze Szczecina #316 · Gratulacje! 16.4 19:07
    • AŻet #119 · Maluszki, szybko się pokazały i szybko rosną👍 kilka dni temu żagiew też mnie zaskoczyła😊 16.4 19:14
    • Zenon N. #4 · Wcześnie w tym roku!.. 16.4 19:22
    • RoStrze #82 · Witaj. Piękne, młodziutkie siarczaczki 😀 Gratulacje. 16.4 21:20
    • Rufi 80 #41 · Jak 4 plastry sera, pozdrawiam 16.4 22:46
    • tazok #300 · 😊 super 👍 16.4 23:15
    • bosman #288 · W tym roku żółciaki przyśpieszyły. 17.4 02:05
    • Gucio #262 · Gratuluje. Sliczne młodziutkie żółciaki. 17.4 02:25
    • marioo455 #111 · ładne kolorki, mlecze, żółciaki wiosnę zwiastują, pozdrawiam 18.4 17:54
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 14.KWI
bosman
doniesień: 280 / 15🏆
(30/h) Dziś chciałem tak tylko na chwilę skoczyć w miejsce z przed tygodnia gdzie było mnóstwo majówek i piestrzenic. A tu lipa😃gęśnica została pożarta a piestrzenice powysychały i jedynie jakieś pojedyncze tylko trafiałem w kiepskim stanie. AŻet mi wczoraj przypomniał o żagwi no to podjechałem zobaczyć i wyrosła jedynie jedna, ale szukając ich dosłownie wszedłem w gęśnice tyle ich 😲gdzie nie spojrzałem to majówki. Niestety jakieś 90%z czerwiami i gdy spokojnie sobie je sprawdzałem żeby niepotrzebnie nie brać z 🐛to zaczęły łazić po mnie kleszcze 😡 zniechęcając mnie do dalszego zbioru. 🌳🌲🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #288 · Gęśnica wiosenna. Bardzo słabo wybarwione, białe prawie aż się zastanawiałem czy to one🤔. Ale rosły w takim miejscu gdzie już dużo zieleni, ale pełno jeszcze liści a niektóre tak nimi przykryte że nie było ich widać zupełnie. Musiałem odgarniać liście żeby się do nich dostać. 14.4 11:18
    • bosman #288 · Taka gęśnica na miejscówce z przed tygodnia 14.4 11:20
    • Rufi 80 #41 · Wysyp gęśnicy, szkoda że tak dużo robaczywych, patrząc na Twoje foty, moje to reż gęśnice, pozdrawiam 14.4 11:21
    • bosman #288 · Ostatnie czarki, i piestrzenica kasztanowata 14.4 11:21
    • bosman #288 · Żagwiak łuskowaty, drobnołuszczak jeleni i wiosna 😃lilaki, konwalie. 14.4 11:23
    • młody_piernik #0 · Kleszczy zatrzęsienie, niestety. Przeszedłem się lasem na moje miejscówki i kilkanaście robali strząśniętych ze spodni... Ale tłumaczę sobie, że przebyta w zeszłym roku borelioza i miesiąc ładowania w siebie antybiotyków uodporniły mnie na amen:D. 14.4 11:37
    • Rav_ #48 · Koniec smardzy, początek gęśnic 😁 14.4 11:41
    • D@rek #151 · Zbiór masz w koszyku całkiem satysfakcjonujący. Gratulujemy i pozdrawiamy. 14.4 12:08
    • Majeczka #51 · Kleszcze atakują nawet w ogrodzie kot miał 24 sztuki chociaż dałam tabletki, drogie żeby chociaż działały nie wiem może jest za wcześnie. Pozdrawiam 14.4 12:16
    • AŻet #119 · Fajne kwieciste miejsce z gęśnicami i żagwiakiem👍 jak nie chmary komarów to stada kleszczy😁... a deszcze nas omijają 14.4 13:31
    • Gucio #261 · Gratuluje. Super, zawsze coś ale za tydzień może więcej deszczu spadnie i na zachodzie kraju i będzie więcej różnych grzybów. 14.4 15:38
    • marioo455 #111 · dużo tych gęśnic, i bzy zaczeły kwitnąć o wiele za wcześnie, pozdrawiam 14.4 15:44
    • Aga Kuna #5 · na kleszcze i inne robactwo mieszanka spirytus mrówczany z apteki olejek z cytroneli imiętowy tylko na ubranie i buty zbiór fajny pozdrawiam 14.4 16:26
    • Yaga #289 · I znowu ładnie w koszyku 🤗, gratki :). 14.4 17:14
    • Jolanta #21 · Piękny zbiór😊... Smacznego 🙋 14.4 18:30
    • Duet #139 · W koszyku rewelacja 🤗 14.4 19:42
    • Nika #244 · Fajnie popatrzyć na pełny kosz 🙂 14.4 20:56
    • Zenobia ze Szczecina #316 · No to będzie wyżerka 👍😀 14.4 21:50
    • Nina #138 · Fajnie patrzeć na pełny kosz świeżych grzybów. A co do kleszczy to kup w sklepie ZOO preparat „Muszka Plus” z permetryną i spryskaj odzież i buty na zewnątrz. Tylko chroń skórę! 17.4 17:26
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 14.KWI
K.A.L.E.T.N.I.K
doniesień: 438 / 20🏆
(1/h) 🙋 Grzybaneczko wszystkim, chwila buszingu była bo ulewa i pierwsza burza mnie dopadła, ale deszcz był już potrzebny i piknie wszystko ożywił mnie też 😂🥳🌲🍄🌧️🍄🌲 Pozdrowionka dodaj grzybobranie
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · Taki pieniek z podsuszonym łuszczakiem ale i tak je wykosiłem i będą u mnie się rozsiewały, zakopia je w zrę, bkach pod pniokiem, niech się grzybnia tworzy🥳 14.4 16:24
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · Moczary🌲🍄🌲 14.4 16:26
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · I piękności zjawiskowe🥳🍄🌲🍄 14.4 16:30
    • Yaga #289 · Piękne te żółte grzybki, jak lizaki :). 14.4 17:21
    • bosman #288 · To sobie wychodujesz własne łuszczaki 💪. Fajnie że deszcz 🌧️ był. Też chcę 🌧️⛈️🌧️⛈️😃.🌲🌳🙋 14.4 17:35
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, łuszczaki niezawodza. 14.4 18:20
    • Jolanta #21 · Fajny pomysł z tą hodowlą🙋 14.4 18:29
    • Rufi 80 #41 · Trzeba experymentować, dziś wyłożyłem gęśnice na trawnik w ogrodzie 😀 14.4 21:17
    • Zenobia ze Szczecina #316 · Gratki! 14.4 21:49
    • AŻet #119 · Fajnie tak mieć u siebie i buszować za nimi😊 14.4 21:52
    • marioo455 #111 · ładnie pochodziłeś i znalazłeś sporo grzybów, grauluję 15.4 19:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
młody_piernik
doniesień: 1
(5/h) Zachęcony ostatnimi doniesieniami o pojawieniu się pierwszych grzybów letnio-jesiennych, udałem się na wyprawę do pobliskich Radostowic, gdzie, ku mojemu zaskoczeniu, natknąłem się na dwie rodzinki maślaków żółtych :). dodaj grzybobranie