Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(25/h) Witajcie :). Rydzobrania ciąg dalszy, bo smaczne jak diabli. Inny kwartał lasu (rosły w sosnach, modrzewiach, w brzozach, dębach i wysokich trawach w prześwitach leśnych). No bajka :). Rydzobranie na 102, a nawet na 103, bo tyle sztuk wpadło do koszyka, a mnóstwo z robaczkami zostało. Trafiały się też owocniki porażone grzybem z rodzaju hypomyces (podgrzybnica). Ponoć przysmak we Francji, póki co ja tych nie zbierałam, choć pokusa była😄. Lubię wrzucić coś nowego na moje 3 zęby😅. W przerwach na odpoczynek siedząc na pieńku sprawdzałam swą moc (latka lecą niestety) i zobaczyłam jak Anndy zbiera rudzielce :). Nie
jest jeszcze źle ze mną👍. Następny tydzień raczej bez lasu będzie, jakoś muszę wytrzymać... no chyba, że nie wytrzymam😄. Zatem do "usłyszenia".
2023.9.23 18:52 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(0/h) Szukając grzybów zimowych jakoś nie mogłem trafić na większe ilości uszaków bzowych. Być może dlatego, że koncentrowałem się głównie na boczniakach i zimówkach, a chodząc za nimi na stanowiska uszaków natykałem się sporadycznie. Dzisiaj wyszedłem więc z domu z postanowieniem namierzenia miejscówki na uszaki. Udało się dość szybko, bo już w pierwszej kępie nadwiślańskich krzaczorów wypatrzyłem dwa czarne bzy dość obficie porośnięte uszakami. Na tym nie poprzestałem i na którymś kolejnym przystanku, w lasku na nieużytkach z dużą ilością bzów, trafiłem na małe uszakowe eldorado. A więc sukces. 😁
2023.12.9 12:19 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Pocz #101 · Witaj! Masz rację - SUKCES :) -- Spacer, grzybki - LUX :)) ✍ 9.12 12:50
- Tomek G #822 · Gratuluję uszaków bzowych. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 9.12 16:13
- Gucio #257 · Gratuluje. Super, sporo uszaków i dobry początek sezonu zimowego w Twoim wykonaniu. Jeśli 0 na godzinę to chyba takie grzybobranie tylko z aparatem fotograficznym. ✍ 9.12 16:35
- RoStrze #62 · Pięknie wypatrzyłeś uszaki zmarźlaki 👍 Więc masz już miejsce na boczniaki i uszaki - czekać tylko na odwilż i można się wybrać na grzyby 😉 A spacer w takiej scenerii to też nie lada przyjemność 🙂 Pozdrawiam. ✍ 9.12 17:15
- +dopisek (po zalogowaniu)