Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
wtorek 21.WRZ 2021
tomek ooo (bez logowania)(10/h) Po dwóch dniach trekkingu po lasach typowo "podgrzybkowych", mieszanych, wysokich i średnich doszedłem do wniosku że to definitywny koniec wysypu letniego. To co zostało praktycznie nie nadaje się do przerobu, jedynie kanie nie zawiodły ale i one się kończą. Czekamy na wysyp jesienny :) Cierpliwości.
2021.9.22 14:51
(1/h) No i stało się😊 są kwietniowe borowiki sosnowe. W tym roku rekordowo wcześnie najpierw maślaki, potem ceglasie, a teraz borowik sosnowy. Wyrwany z paszczy czterech ślimaków, podgryzały mu trzonek, ale jeszcze stał o własnych siłach
2024.4.19 22:24 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Wit #406 · Ładny okaz ✍ 19.4 22:45
- Danielson #49 · Gratulacje. Nigdy nie znalazłem albo nie rozpoznałem tego gatunku. ✍ 20.4 09:18
- młody_piernik #1 · Gratulacje, kwietniowe borowiki to rzadkość. W przeszłości tylko raz znalazłem usiatki w kwietniu. A na sosnowe jeszcze się nie natknąłem, może dlatego, że w naszym regionie występują niezwykle rzadko. Niemniej jutro ruszam na cały dzień w leśne ostępy, może bór mnie obdarzy;). ✍ 20.4 09:59
- Gucio #262 · Gratuluje. Super, śliczny borowik sosnowy i rzeczywiście że trochę te pierwsze są lekko odbarwione. Ja zwykle je znajdywałem najwcześniej w połowie lipca i to często były zarobaczywione. W zeszłym roku nie było na nie urodzaju w Cybulicach Małych ja na nie nie trafiłem a tylko niektórzy grzybiarze znajdywali pojedyncze ich okazy. ✍ 20.4 10:47
- Wiesław N #151 · Wow 😊gratki, w Beskidach jeszcze trza poczekać cierpliwie 🤣 ✍ 20.4 12:10
- Rufi 80 #43 · Niedługo suszarki trzeba powyciągać, pozdrawiam ✍ 20.4 12:40
- whispi #193 · Ja raz w życiu znalazłam i to przy pomocy pewnej cudownej kobiety 😘 bardzo dobrze Ci idzie 🙂 na majówce czekam na zdjęcia prawego 😁 ✍ 20.4 12:50
- młody Werter #382 · Panie Wit pozdrawiam😊, Danieson faktycznie nie słyszałem, żeby w okolicach Ozimka rosły sosnowe, choć jest tam bór sosnowy, młody-piernik usiatki w kwietniu to wynik wręcz niesłychany, w tym roku była szansa, ale ochłodzenie chyba ją pogrzebało, Gucio jeden rzut oka i widać, że w Cybulicach jest potencjał na te grzyby, Wiesław N dziękuję, na internetach już niektórzy znaleźli w Beskidach, ale ochłodzenia trochę zahamuje pojaw, Rufi 80 ja już mam wyciągnięte, suszyłem smardze😊, Whispi prawego kiedyś znalazłem pod koniec maja, może w tym roku uda się wcześniej. ✍ 20.4 13:17
- Majeczka #52 · Witam maje gratulacje piękny ale żeby w kwietniu coś nie samowitego. Pozdrawiam ✍ 20.4 15:14
- tazok #300 · PoPoLuPo rozszyfrujesz 😉 ✍ 20.4 15:41
- dzidek #428 · Gratuluję. To teraz pora na kozaka 😀 ✍ 20.4 18:35
- bosman #288 · Super 👏 ✍ 20.4 19:18
- Yaga #291 · Gratuluję, stało się 😄. ✍ 20.4 20:03
- rainy3 #140 · Kto jeśli nie Ty. Gratulacje. ✍ 20.4 20:22
- kasiajan #3 · Gratulacje! Coś czuję że to będzie dobry grzybowy rok ✍ 21.4 08:40
- młody Werter #382 · Tazko poddaję się nie rozszyfrowałem😂😂😂 ✍ 21.4 11:49
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Witajcie :). Pierwszy kwietniowy żółciak siarkowy. Bardzo lubię patrzeć na tego grzybka. Szkoda, że wyrósł na robinii akacjowej, bo sąsiadka miałaby pyszną kolację. Pozdrawiam Was i ciepełka życzę (✷‿✷).
2024.4.23 18:54 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Yaga #292 · Któryś paździorek, śluzowiec. Wyrósł na balotach słomy. ✍ 23.4 18:57
- Yaga #292 · Na zielono. ✍ 23.4 18:59
- Yaga #292 · I na żółto. ✍ 23.4 19:00
- Yaga #292 · Miłego wieczoru Wam życzę 😘👋. ✍ 23.4 19:01
- TomKann #102 · Gratuluję Yaga. Ja za żółciakiem nie przepadam (próbowałem w zeszłym roku), ale zaciekawiło mnie zdanie "Szkoda, że wyrósł na robinii akacjowej, bo sąsiadka miałaby pyszną kolację". O co chodzi z tą robinią akacjową? Nie można konsumować żółciaka z tego drzewa? Jakieś kwestie toksyczne czy alergiczne? ✍ 23.4 19:03
- Yaga #292 · Dziękuję TomKann :). Z tego co wiem, to robinia jest drzewem trującym za wyjątkiem kwiatów. Tak więc substancje trujące "zasysa" również grzybek. I powiem Ci, że i moich kubków smakowych nie podbił. A sąsiadka bardzo lubi :). ✍ 23.4 19:13
- Giniol #45 · Piękne okoliczności przyrody na fotkach i ta zjawiskowa Jędza. Pozdrawiam 😎👍 ✍ 23.4 19:14
- Rufi 80 #45 · Super znalezisko. Widziałem na YT że rosnące na cisie są trujące, a z robinią też tak jest?, POZDRAWIAM Już widzę odpowiedź ✍ 23.4 19:14
- jamro #4 · Witam a co do smaków wiadomo każdy ma inne kubki smakowe ja w tym roku spróbowałem czarki austriackiej i wiem że już nie zerwie bo smak nijaki jak dla mnie. No z taką babą Yagą na miotle by polatał hahaha zartuje. ✍ 23.4 19:25
- AŻet #121 · Fajnie wypatrujesz, młody żółciak kusi👍chociaż "schabowe" z niego niezbyt przypadły mi do smaku, za to mielone całkiem, całkiem😊 ✍ 23.4 20:25
- marioo455 #113 · ładny ten żółciak, i taki wczesny, krajobrazy urokliwe, pozdrawiam ✍ 23.4 21:00
- RoStrze #83 · Witaj. Piękny żółciak do obserwacji 🙂 Mi również nie przypadły do smaku, ale może za długo gotowałem. Dobrze wiedzieć w razie czego, żeby ich nie zbierać z robinii i cisów. Wiosna na całego u Ciebie - najlepszy eliksir Czarownicy 😉 Pozdrawiam. ✍ 23.4 21:11
- tazok #301 · Nooo ciepełka dokładnie 🙂 brrr, Rubinowa od niedzieli cała na biało, mój ceglaś zasypany wodą w proszku 🙂 ✍ 23.4 21:42
- +dopisek (po zalogowaniu)