Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

piątek 2.KWI 2021
Stanisław
doniesień: 100 / 19🏆
(5/h) Dziś plan był prosty: jadę do nieznanego mi lasu z przewagą świerku (rzadkość na Wysoczyźnie Elbląskiej) poszukać szyszkówki świerkowej, której nigdy wcześniej nie znalazłem (bo i nie szukałem). Plan zasadniczo się powiódł - znalazłem pojedyncze grupki (po 2-5 szt.) szyszkówki, łącznie całe 17 (!) sztuk grzybków o średnicy ok. 2 cm. Po drodze w lesie mieszanym (buk, jawor, brzoza i czarny bez w podszycie) kilka stanowisk uszaków bzowych (zebranych ponad 25), które zawsze chętnie przygarnę, bo lubię jako dodatek, a świetnie się przechowują zasuszone.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Po ponad trzech miesiącach łażenia zazwyczaj po łęgach i krzakach przyjemnie było pójść do "prawdziwego", świetlistego lasu, bez konieczności przedzierania się przez chaszcze i brodzenia w błocie. Spodziewałem się znaleźć więcej szyszkówek - świerkowych szyszek były całe masy, ale grzybów pojedyncze sztuki. Prawie wszystkie rosły - inaczej niż sobie wyobrażałem - pozornie na glebie, dopiero po zagłębieniu palca w ściółce potwierdzało się, że grzyb wyrasta z resztek szyszki. Zbiór wyszedł całkiem symboliczny (mam nadzieję, że przy tej ilości da się choć poczuć smak), ale jest satysfakcja ze znalezienia i oznaczenia (oby prawidłowo) nowego gatunku jadalnego.