Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

środa 18.LIS 2020
grzybiaraW
doniesień: 119 / 13🏆
(70/h) Było to nasze wspólne pożegnanie z tym cudnym jesiennym lasem. Jak na pożegnanie przystało przede wszystkim pogoda pięknie dopisała. Ranek ciepły w miarę, bez jakiegokolwiek wiatru, początkowo pochmurny, a po jakimś czasie jest i na niebie słonko. Sosny cudnie rozświetlone, gra świateł i kolorów w pięknych bzowych zagajnikach. Tam pod stopami gra barw, ciut wyżej posrebrzone pnie brzózek, a wyżej ich już całkiem nagiutkie gałązki. Plon był- dorodny jak na pożegnanie przystało. Las pożegnał nas czym tylko mógł. Wysilił się ten jeszcze jeden raz. podgrzybek- 332 szt, Borowik - 2 piękne duże..
... szerzej o tym grzybobraniu ... egzemplarze, kożlak pomarańczowy - szt 1, maślaki 2 szt, kurka- duża garść, zielonki 3 szt, maślak pstry szt. 1- potrzebny do dzisiejszego dania. Maślaków pstrych i gąsek zatrzęsienie. Kapelusze maślaków w swoich kształtach przeszły wszelkie oczekiwania. Małe, duże i powyginane. Ale od początku zaczynam swą opowieść. Wjazd do lasu- zawsze on nas witał otwartymi wierzejami, a wczoraj - zgłupieliśmy. Zamiast lasu, sosnowego dostojnego wita nas zawalona pniami i gałęziami polana. W dali zagajnik. Nie pierwszy to tutaj wycięty cały kwartał lasu. Już się boję co za widok za rok nas spotka. Zamiast z koszami na grzyby, piękne ocienione zagajnikami polany będą nas witały z koszami piknikowymi. Masakra. Całe szczęście, że drwale mieli wczoraj przerwę. W lesie błoga cisza. Na początku puściutkie parkingi. Później mijane dwa samochody. W lesie zero grzybiarzy. Mówiłam, że tak jest we wtorki, ale widać, że i na środy się przeniosło. Chyba ludzie pokończyli już sezony. Jak zawsze, tak i tym razem miłe z lasem powitanie z zapytaniem co on też nam dzisiaj przygotował? Długo nie byliśmy bez odpowiedzi. Piękne czarne łebki zaczęły się a to w mchu, a to w igliwiu ukazywać. Czasami, gdzieś jakaś trawy kępa pyszni się wyrośniętym już podgrzybkiem. Rosły sobie one i w wysokiej, w średniej sośnie, a także w gankach prowadzących do zagajników. W jednym z pierwszych przeze mnie zagajników odwiedzanych, prócz tęczy kolorów powitał mnie jak słup soli na środku rosnący piękny duży borowik. Jeszcze cieszyć ze szczęścia mojego się nie przestałam, gdy pod moimi stopami, gałązką nakryty drugi się pojawił. Radość przeogromna. Dwa piękne borowiki na jeden zagajnik. I tak jak uroczo się zaczęło, tak i się skończyło. W następnych prócz kurek, podgrzybków i tabunów sterzyżaków nic więcej mnie nie powitało. Ach jeszcze tylko 1 koźlarz. Po zagajników opuszczeniu miałam przemiłe zajęcie- zabawę w chowanego ze strzyżakami skrzętnie w mych włosach ukrytymi. W sumie odwiedzonych zostały 4 piękne lasy. W jednych mech taki parterowy, a w innych prawie, że do kostek. Zawsze jakaś odmiana. Grzybki rosły, choć nie za bardzo stadnie. Trzeba było się nakombinować, by je namierzyć i do koszyka schować. Idąc w stronę już drugiego lasu, patrzymy, a przy zagajniku zaparkowany pokaźny samochód- z tyłu pełno wiaderek, a z lasu do którego zmierzaliśmy zaczyna się wyłaniać - jedna osoba z wiadrem- druga, i tak naliczyliśmy ich do dziesięciu. Kwitujemy krótko- no to jesteśmy po grzybach. Ale podeszliśmy, powitanie, miłe słówko- i co się okazało- była to ekipa która malowała farbą czubki maluteńkich sadzonek sosny- aby chronić je przed zwierzętami. Pomalowana była co trzecia sadzonka. Czyli dobra nasza- las jest, to i grzyby będą. Tak z każdego około godzinnego wyjścia wracaliśmy z ok. połową kosza grzybów. W sumie pobyt przepiękny, owocny. W niespełna 5 godzin zebrałam 6,8 kg grzybów- dwa pełniutkie kosze. Połowa wczoraj przeze mnie zebranych grzybów już zamarynowana, reszta ususzona. Troszkę do obiadku jako dodatek też poszło. Co jeszcze ciekawe- zgnite grzyby się spotykało, ścięte wcześniej również, ale brak było takich naprawdę mocno robaczywych. W tych które przywiozłam- odrzuciłam kilka nóżek i ok 10 całych podgrzybków. Reszta zdrowa, bez farszu, po przekrojeniu bialutka, i to bez względu na to czy maluch, średniak, czy też duży. Do lasów jeszcze nieraz zajrzę, za grzybkiem się obejrzę, ale takie prawdziwe wielkie grzybobranie to już było ostatnie. Pozostał żal, i tęsknota, oraz dłuuuuuuuuuugie oczekiwanie na następną piękną jesień. Serdecznie wszystkich Was pozdrawiam- życzę podobnie udanych pożegnań :)
niedziela 21.KWI
młody Werter
doniesień: 375 / 36🏆
(10/h) Pogoda straszna dzisiaj, ale dla takich pięknych koźlarzy opłaciło się😊 Taki kwiecień chyba nie prędko się powtórzy. Oprócz koźlarzy czerwonych (nieco wyblakłych) trafiły się również maślaki zwyczajne i ziarniste. Pozdrowionka, do następnego😊 dodaj grzybobranie
    • D@rek #155 · Koźlarze czerwone w kwietniu. Świat staje na głowie. Swoją drogą gratuluje! 21.4 20:27
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, śliczne grzyby. 21.4 20:47
    • Wiesław N #151 · No niesamowite... poloki w kwietniu??😊😊😊 21.4 21:12
    • Rufi 80 #44 · Znaleziska wymiatają, pozdrawiam 21.4 21:16
    • bosman #289 · Wow 😲.👏 21.4 21:47
    • tazok #301 · Chyba już czas na opieńki 😊 Bo to taki sezon - POrąbany POnad LUdzkie POjęcie 😊 to z " Szeregowca Ryana" 21.4 22:37
    • dzidek #428 · No to co ? Czas na kurki ?😀 21.4 22:55
    • Gucio #262 · Jak tak chłodno to zaraz pojawia się wodnichy późne. 22.4 12:26
    • Chytra Merry #373 · No, no ale kwietniowe piękne grzybki, ciekawe jaki będzie sezon, jak tak wcześnie pokazały się czerwone, to niesamowite. Pozdrawiam 22.4 14:51
    • Lena #55 · Super. Pozdrawiam 22.4 15:49
    • whispi #193 · A ja czekam na Twoje prawe 😅 22.4 17:06
    • Yaga #291 · Piękne koźlarze :), gratki :). 23.4 18:40
    • niszczu #250 · Coraz lepiej. Sezon startuje. Gratulacje. 24.4 12:49
    • Tomek G #831 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 24.4 16:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 22.KWI
jamro
doniesień: 2
(0/h) W końcu wyszło słońce a patrząc za okno na góry i zalegający na nich śnieg, ten ziąb myślę że czas się dotlenić po tych deszczach i szarugach. Czapka na łeb siad na rower i wio przez las. Z grzybowatych napotkałem włośniczka, mini mini uszak bzowy i kępkę z której może wyrosnąć łuszczak zmienny. dodaj grzybobranie
wczoraj
Zapaleniec S-c
doniesień: 294 / 15🏆
(0/h) Godzinny spacerek zwiadowczy do Puszczu koło uzdrowiska grzybków na razie brak. Ale w ramach przygotowań do sezonu z racji nominacji mnie przez kierowniczkę uzdrowiska na naczelnego konserwatora - zabytków uzdrowiskowych - ( słowo zabytków dodane po przeczytaniu nr. pesel ?) postanowiłem własnoręcznie wykonać 4 szt. nożyków grzybowych co pokazuję na fotach w dopiskach. W ubiegłym sezonie Opinel zawieruszył się mnie w Puszczu na stałe co spowodowało u mnie tygodniową nerwicę psychiczno -leniową wraz z traumą Sosnowiecką. Czekając na pierwsze borowiki Pozdrawiam! dodaj grzybobranie
    • Zapaleniec S-c #306 · Teraz sobie zrobiłem nożyki na róże rozmiary grzyba. 24.4 16:42
    • Zapaleniec S-c #306 · Teraz zamocuje do dłoni tą czerwoną linką anty nerwicową. 24.4 16:46
    • Zapaleniec S-c #306 · Jak przystało na wielogatunkowego grzybiarza pełny zestaw na sezon 2024 czeka ( te składane też wizualnie po fabryce przekształciłem na grzybowe ) 24.4 16:50
    • Zapaleniec S-c #306 · Do mojego kijka grzybowego domontowałem pędzelek czyszczący na uwięzi. 24.4 16:53
    • Zapaleniec S-c #306 · W pełnej gotowości czekam na wysyp! 24.4 16:54
    • Zapaleniec S-c #306 · Tego zaprojektowałem i wykonałem z przeznaczeniem na wysoko gatunkowego Kozaka Czerwonego. 24.4 17:14
    • marioo455 #113 · w pełni przygotowany do sezonu, ja w lesie zgubiłem 2 opinele, a teraz kupiłem 3, taki czerwonawy, życzę pełnego tego koszyka, na zdjęciu mój trzeci opinel, pozdrawiam 24.4 17:57
    • Zapaleniec S-c #306 · Foty tych nożyków trochę nie wyszły bo są bardzo błyszczące na ale tylko takie pasują do lakierek grzybowych. 24.4 18:03
    • Chytra Merry #373 · No ale arcydzieła nozykowe, fajnie że mają dziurkę, bo sznureczk się zawiąże i mocuje do koszyka. Gratuluję nominacji na wysoki szczebel uzdrowiskowa. Pozdrawiam 24.4 18:16
    • niszczu #251 · Fajne koziki. Oby okazały się szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie 24.4 18:37
    • Duet #139 · Opinel przy tychże arcydziełach, odpada w przedbiegu 👍. Pozdrawiam 24.4 18:52
    • Kikuś #120 · Ale koziki żeś obstalował, a niech mnie chudy byk! Klasa! Teraz tylko wysyp jakiś i kosisz jak stary. Doczekasz się? Chyba trudno będzie...
      Pozdrowienia silne. 24.4 18:53
    • Zapaleniec S-c #306 · Do; Kikuś; Dwa popołudnia robiłem rączki z dzikiego klonu ostrza ze starych noży kierowniczce z kuchni uzdrowiskowej podprowadziłem otwory na mocowania wypaliłem na gorąco takie partyzanckie ale lekkie. 24.4 19:04
    • Rufi 80 #45 · Grzyby bójcie się nadchodzi Zapaleniec 24.4 19:50
    • RoStrze #83 · Witaj. Dobre przygotowanie do sezonu to podstawa 😉 Teraz możesz gubić noże co i rusz 😉 Tylko szkoda bo na prawdę wyjątkowe sikory stworzyłeś👍 Pozostaje upleść kilka koszy odpowiednio do gatunków grzybów i noży. Lakierki i czapka będą pasować do każdego zestawu 🙂 Szykuje się wyjątkowy sezon w Twoim wydaniu 😀 Pozdrawiam i życzę mega wysypów. 24.4 19:58
    • whispi #193 · Chyba wydziergam Ci jakiś pas biodrowy na te wszystkie nożyki 😅 mnie zachwycił ten z tą wystającą końcówką 🙂 jak gwizdek na prawe 😅 24.4 20:10
    • Villain #261 · Bardzo ładne nożyki.. Masz talent 🙂 24.4 20:25
    • AŻet #121 · Fajne narzędzia👍... to będziesz kosił😊 24.4 21:59
    • tazok #301 · Eeee no panie płatnerz, marnujesz się :) 24.4 22:37
    • bosman #289 · Ale super te nożyki 💪cały zestaw na każdego grzyba 😃. Też bym musiał swój przywiązać na początku roku jednego zgubiłem ☹️.🌳🙋 25.4 10:37
    • hanyska #73 · Hej zapaleńcu normalnie nie pogodosz możesz przez zima tobie nożyki i je sprzedawać piekne No teraz ino ci brakuje pióropusza iniczym sosnowiecki winetu grzybowy 25.4 12:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 20.KWI
tazok
doniesień: 290 / 40🏆
(1/h) A niechaj grzyboświrki wżdy postronni znają, że tazoki nie gęsi, swe ceglasie mają. Gdzie indziej mogło się to przydarzyć, jeśli nie w czarownym, wybarwionym odcieniem mięty, limonki i guacamole, pachnącym wiosenną zielenią rubinowym wąwozie. Krasny przystojniak, pierwszy tego sezonu, urodziwy jak z żurnala stanął nam na drodze, podczas długiego spaceru wzdłuż zjawiskowego strumyka. Zawsze widok„tego pierwszego” zapiera dech i lekko przyspiesza tętno. Z szacunku do górskiego lasu nasz dzisiejszy bohater został w lesie dla uciechy naszej i wszędobylskich salamander. Niech las będzie z Wami. Pozdrowienia Tazok dodaj grzybobranie
    • tazok #301 · Rubinowa, zjawiskowe miejsce na ziemi 20.4 17:47
    • tazok #301 · Rubinowa księżna 20.4 17:49
    • tazok #301 · Oczywiście z towarzyszem :) 20.4 17:51
    • tazok #301 · Tam, gdzie rosną ceglasie :) 20.4 17:53
    • tazok #301 · tzw "dowód życia" :) 20.4 17:54
    • krykaz #64 · Gratuluję pierwszego tegorocznego, dorodny okaz, moje serce skradła przecudowna Rubinowa i Rubik. Z utęsknieniem czekam na mój pierwszy... dzięki za drogowskaz 😎 20.4 18:06
    • TomKann #102 · Gratuluję! Piękny ceglaś i piękne widoki. 20.4 18:14
    • Rufi 80 #43 · Super ceglaś, fajnie na, żywo spotkać salamandry, pozdrawiam 20.4 18:29
    • Mimi #29 · Jeszcze raz gratulacje, widoki piękne, zieleń budzącego się wiosennego lasu cudna. 20.4 18:33
    • D@rek #153 · Gratulujemy pierwszego zamszowego w sezonie. Teraz już z górki. Pozdrawiamy D. i D. & D. 20.4 18:36
    • Aga Kuna #5 · piękny ceglaś ale Rubik piękniejszy gratuluję znaleziska pozdrawiam 20.4 18:50
    • bosman #288 · Pierwszy jest 💪 20.4 19:12
    • Chytra Merry #373 · Piękny ci on, to znaczy że w górach sezon otwarty. Ale że salamandry wypełzły, znaczy ziemia jest ciepła. Gratki. 20.4 19:15
    • marioo455 #112 · dolina iście zjawiskowa, i salamandra jej strzeże, wilgotno wszędzie, co dobrze wróży, i piesek szczęśliwy że ma takiego Pana co go w czarowne miejsca zabiera, pozdrawiam 20.4 19:31
    • sołtys #38 · Gratki. 20.4 19:55
    • RoStrze #82 · Gdzie, jak nie w Rubinowej można spotkać takie piękne ceglasie 😃 Dolina, strumyk, świeża wiosna, góry! - od samych tych doznań można doznać palpitacji. Rubik jak zawsze czujny, a salamandra dopełnia obraz (i pilnuje ceglasia 😁). Pięknie u Was. Pozdrawiam. 20.4 20:06
    • AŻet #120 · Pierwszy zaliczony, fajne fotki👍 20.4 20:16
    • rainy3 #140 · Piękny łup. Wiosenna zieleń jest niepowtarzalna. 20.4 20:22
    • Yaga #291 · Tazok, waćpan, mocium panie, przyjmij zatem me wyzwanie:niech Ci polok w koszu stanie 😄. Gratki, piękny on :). 20.4 20:30
    • Zenobia ze Szczecina #317 · No i jest nasz Rubik 😀🙃 pozdro od cioci Zenki 😂 20.4 21:18
    • Villain #261 · Jak z żurnala :) 21.4 10:32
    • Wiesław N #151 · Gratulacje 👍🏻sezon w Beskidach otwarty 😊zdjęcia piękne.. a dziś już popruszyło nawet w dolinach.. pozdrawiam serdecznie 😊 21.4 11:39
    • młody Werter #382 · Zacny ten ceglaś, którego spotkałeś w rubinowej dolinie😊 PoPoLuPo zagiąłeś mnie, przyznaję się nie rozszyfrowałem😂 21.4 11:55
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, piękny ceglas. W twoim regionie moga trochę zmarznąć ceglasie ale wilgotno to znaczy że będzie ich więcej jak się ociepli. 21.4 12:42
    • Starygrzyb #25 · Dziwne. Nic nie piłem, a na zdjęciu widzę kwietniowego ceglasia. Też się wybiorę do lasu, jak znajdę trochę czasu. 21.4 17:07
    • leśniczy #211 · Super 👍 Kwietniowy ceglaś zaliczony a rubinowa dolina powala swym pięknem 😲 Pozdrawiamy Was serdecznie 🤗 21.4 20:02
    • HAZY #40 · A jeszcze tydzień temu lepiłeś bałwanka... Gratki. 21.4 21:27
    • Vincent #155 · W dacie roku brakuje 😜 Gratki 👌 25.4 16:55
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
leśniczy
doniesień: 198 / 8🏆
(10/h) Skoro świt.. i kolejny gatunek grzyba wpada na moją listę znalezionych 🧐 Polówka wczesna - za młodu kapelusz jasny, kremowy później zmienny trochę podobny do łuszczaka, blaszki białe, kremowe i w końcu brązowe, młode owocniki posiadają otulinę blaszek podobnie jak u maślaków, po czym na trzonie zostaje lichy pierścień, trzonek vel nóżka z pionowo włóknistym wzorem. Zapach przyjemny, mączny jak u gąsek. Rośnie głównie przy drogach leśnych, parkowych, grzybek ponoć jadalny i całkiem smaczny (ale to kwestia gustu). Nie zebrałem ale już wiem gdzie u mnie występuje i kiedy 😊 dodaj grzybobranie
    • leśniczy #212 · trochę starsze owocniki 🧐 25.4 08:24
    • bosman #289 · 👍. Nigdy jeszcze nie spotkałem ich w większej grupie więc nie zbierałem zawsze jakoś po pare sztuk. Ciekawe jak smakują.🙋 25.4 10:41
    • Rufi 80 #45 · Mam atlas z 2006 r i podają że grzyb niejadalny. Musiało się dużo pozmieniać od tego czasu, zerknąłem YT podają że, smaczny grzybek, pozdrawiam 25.4 14:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)