Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 3.LIS 2019
mi_1
doniesień: 88 / 16🏆
(5/h) Miało być dzisiaj rodzinnie, więc wyrwałem rodzinę do lasu, a co tam będziemy w domu siedzieli. Były tylko dwa warunki: żadnego łażenia po krzakach i zbieranie grzybów jako dodatek do spaceru, a nie na odwrót. Inaczej niż wczoraj, tym razem z brzydkiej pogody zrobiła się ładna, więc rodzina nie uciekła z lasu, pierwszy sukces 😜 Na szczęście prawdziwkowy las bukowy był blisko i po drodze, więc wdepnęliśmy na chwilkę, co skończyło się wyszperaniem trzech prawdziwków, w tym jednego zdrowego. Potem znaleźliśmy jeszcze kilka, parę maślaków, podgrzybków i czubajek. Razem 18 zdrowych grzybków.
... szerzej o tym grzybobraniu ... No i to chwilowo koniec grzybobrania, bo przecież spacer miał być priorytetem 😟 Taaa... Spacer na prawdę super, rodzina zadowolona, ja też. W drodze powrotnej przeszukaliśmy bardzo pobieżnie tą samą miejscówkę, kolejne prawdziwki, podgrzybki i dwa maślaki pstre. Wnusia odniosła swój pierwszy leśny sukces, ale to w dopisku. Trudno było znaleźć zdrowego prawdziwka, większość zeżarta masakrycznie.
wczoraj
młody Werter
doniesień: 374 / 36🏆
(1/h) No i stało się😊 są kwietniowe borowiki sosnowe. W tym roku rekordowo wcześnie najpierw maślaki, potem ceglasie, a teraz borowik sosnowy. Wyrwany z paszczy czterech ślimaków, podgryzały mu trzonek, ale jeszcze stał o własnych siłach dodaj grzybobranie
wczoraj
Zenon N.
doniesień: 3
(1/h) Żółciaki też w tym roku przyspieszyły..
Ten już nawet,, po przejściach, ale po oczyszczeniu i selekcji zostało jeszcze 2,5 kg.. Na mielone w sam raz!..;//
18.04. 2024 okolice Gliwic.
dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #43 · Ładny okaz się trafił, mielone mniam mniam, pozdrawiam 19.4 19:10
    • Zenon N. #5 · Rufi 80 - Bywały ładniejsze, ale dziękuję! Również pozdrawiam :) 19.4 19:37
    • Rufi 80 #43 · Jeszcze nigdy nie próbowałem, ale jak znajdę to się skuszę, pozdrawiam 19.4 21:24
    • Zapaleniec S-c #305 · Fajna zdobycz. 19.4 21:29
    • Zenon N. #5 · Noo, to ja już jestem,, rutyniarzem w dziedzinie żółciaka.. A tak na serio - zbieram od jakichś.. czterech lat..;)
      I zawsze konsumuję w postaci mielonych..
      Uważam, że są lepsze niż mięsne!..
      Przed zmieleniem trzeba obgotować i wodę odlać - by zgubić woń siarki.. Bo surowy trochę,, jedzie siarką - jak wskazuje nazwa..
      Z tego powodu ma też właściwości anty pasożytnicze i generalnie pro-zdrowotne..
      Osobiście bardzo cenię tego grzyba!.. 19.4 23:30
    • seBapiwko #259 · O kurczę 🐤😆 19.4 23:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)