grzyby.pl
za każde doniesienie po zalogowaniu ekstra 2 dni, za wyróżnione +tydzień dostępu do pełnej wersji portalu - zasady premiowania
wg powiatów (po zalogowaniu): nowosolski (2) · sulęciński (1)

woj. lubuskie — doniesienia 26.kwi - 9.maj 2024 19:03

za każde doniesienie po zalogowaniu ekstra 2 dni, za wyróżnione +tydzień dostępu do pełnej wersji portalu - zasady premiowania
— w pełnej wersji atlasu lokalizacja grzybobrania jest podana precyzyjniej (zwykle najbliższa miejscowość) i jest linkowana do mapy Google
— niewielka wpłata za dostęp to jedyne źródło utrzymania serwisu (dzięki Wam strony są przejrzyste, nie zaśmiecam ich reklamą)
piątek 3.MAJ
Yaga
doniesień: 282 / 22🏆
(1/h) Witajcie :). Żółciak siarkowy u podstawy obumierającego dębu. Nareszcie do zbioru :). Sąsiadka obdarowana i uradowana :). Deszczu wszystkim życzę i do "usłyszenia". dodaj grzybobranie
    • Yaga #294 · Zbiór. 3.5 21:00
    • Yaga #294 · Będąc w lesie odebrałam telefon od siostry, że nasz tato umarł. A to on zaszczepił mi miłość do natury i pasję do zbierania grzybów. To on pokazywał mi biedronki i majowe żuczki. To z nim przemierzałam leśne ścieżki siedząc"na barana". Żegnaj kochany tato, na zawsze pozostaniesz w mej pamięci i sercu. Do zobaczenia.... Musiałam to napisać. A Wy nie piszcie nic, bo nic nie ukoi... 3.5 21:08
    • AŻet #125 · Jednak napiszę... też mój tata zaraził mnie zbieraniem grzybków, pamiętam od małego kilkuletniego szkraba jak na motorze w trójkę, a później w czwórkę z siostrą zabierał nas do lasu. I całą rodziną zbieraliśmy. A teraz myślę... szkoda, że go już nie ma (od 10 lat), jakbym pokazał mu zimowe grzybki, by się zdziwił... Czesto buszując przypominam sobie chwile z dzieciństwa w lesie z tatą. Yaga rozumiem i ubolewam... 3.5 21:30
    • Yaga #294 · Miło Ażet :), dziękuję :). Spać nie będę długo, bo wspomnienia w głowie i oczach odżywają :). Może i ktoś podzieli się pocztówkami z dzieciństwa? 3.5 22:14
    • Tomek G #836 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Wyrazy współczucia. Pozdrawiam 3.5 22:33
    • bosman #292 · Bardzo przykro... współczuję. Też zaczynałem przygodę z lasem, grzybami z ojcem, ale odszedł już dawno jak miałem 33 lata rok po śmierci mamy. A w niedzielę mija 5 miesięcy jak straciłem moją kochaną żonę i cały czas nie mogę dojść do siebie. Wiem żadne słowa nie są wstanie pocieszyć w takim momencie. To bardzo trudne 😢. Trzymaj się 🙋 3.5 22:46
    • marioo455 #114 · szczere wyrazy współczucia, tylko tyle można napisać, trzymaj się 3.5 22:52
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋 Yaguś piękny zbiór siary i pikny kosz😘 zmieniłaś awatar ?👍, a odejście ukochanej osoby która przekazała ci miłość i szacunek do przyrody, lasa i grzibów bezcenne, musisz na każdym kolejnym buszingu wspomina swojego ojca i będziesz wtedy uśmiechnięta i on też 🌲❤️🌲 4.5 00:35
    • Gucio #263 · Śliczny żółciak siarkowy. Gratuluje. Ja też zaczynałem zbierać grzyby od spacerów z rodzicami, tak zaszczepiono we mnie tą pasję, choć sam później poznałem więcej miejsc na różne grzyby to te początki zapadają głęboko w pamięci. Moi rodzice też już nie żyją ale pamięć pozostaje i jak spaceruje szczególnie po lesie gdzie z nimi zbierałem Trzymaj się. wyrazy współczucia. 4.5 02:42
    • Duet #141 · Yaguś żółciak siarkowy cudny😍. Wiadomość przykra i jak napisałaś nic nie ukoi bólu, po śmierci najbliższej osoby. Wielu z nas jest w słusznym wieku (ja w głębi serca 25) i traci najbliższych, którzy nawet buszowali z nami po lesie. Las jest jednym z najlepszych terapeutów, choć długoterminowych, ale w miarę skutecznych. Pozdrawiam i dużo mocy życzę 😘🥰 4.5 08:06
    • Wimar #286 · 😪 4.5 08:32
    • leśniczy #214 · Żółciak siarkowy pierwsza klasa 👏
      Yago przytulam mocno, ja ostatnio od umierającej bliskiej mi osoby usłyszałem "do zobaczenia"... więc trzeba wierzyć, że kiedyś przyjdzie nam wszystkim spotkać się znowu, w lepszym świecie i już na zawsze.. 😥 4.5 10:32
    • Rufi 80 #49 · Szczere wyrazy współczucia 4.5 11:17
    • Kikuś #120 · Moja grzybowo-leśna pocztówka z dzieciństwa? Jest, oczywiście. Do lasu przyzwyczajała mnie ś. p. mama. Zabierała mnie już w wózku na leśną, przydomową a raczej przyleśniczówkową ścieżkę pośród dębów, nad malutką rzeczką, w lasach janowskich, u dziadka. I już wtedy pokazywała mi prawdziwki, tylko one tam rosły. A potem biegałem już sam na tę ścieżkę i zbierałem je codziennie, po dwa, trzy, przez wiele lat, przez każde wakacje. Zostało mi to do dziś, choć w zupełnie innych realiach i rejonach...

      Żadne słowa tu nie pomogą Yago, coś wiem o tym. Bądź dzielna, trzymajcie się razem z siostrą. I czas niech mija teraz jeszcze szybciej, on skutecznie leczy ból.
      Serdeczne pozdrowienia Yago. 4.5 11:26
    • jamro #5 · Wyrazy współczucia. 4.5 14:44
    • whispi #193 · Ja też napiszę choć nic nie ukoi.... pozostaną wspomnienia, i pamiętaj że dzięki nim jesteś tą wspaniałą osobą 😘 4.5 15:24
    • Heno #150 · Pozdrowka serdeczne 4.5 16:54
    • Zapaleniec S-c #308 · Współczuję. 4.5 18:29
    • RoStrze #84 · Witaj. Współczuję szczerze. Każdy przezywa stratę po swojemu Myślę, że las Ci pomoże w tym trudnym czasie. Może to głupie, ale pisałaś że właśnie w lesie dowiedziałaś się tej smutnej nowiny. Może to coś znaczy ? Znajdź dobre myśli. Pozdrawiam. 4.5 20:27
    • Nika #245 · Przytulam Cię mocno Yaguś 😘 4.5 21:46
    • Chytra Merry #373 · Yagaś cóż powiedzieć, ja też Cię tule, mój syn jest w niebie już 2 lata, choć nie zbierał grzybów, ale był że mną w lesie, siedział sobie na stałych miejscach, i przemieszczał z pniaczka na pniaczek, ale był i ja byłam spokojna, a teraz patrząc na te miejsca widzę Go jak sobie siedzi i patrzy na mnie. Jestem z Tobą w Twoim bólu, trzymaj się. Pozdrawiam. 5.5 09:49
    • Jolanta #23 · Przytulam Cię mocno...🥺💔💧🌧️... 🌤️ 5.5 11:22
    • Fungia #101 · Wiedz, że myślami jestem z Tobą. Yaguś, przytulam mocno 😘 5.5 11:35
    • Skrzypek #117 · Żółciak w idealnym momencie zebrany.
      Był las.......
      Yaga, kiedy wpadniesz pooddychać morskim powietrzem w okolice Łeby, aby napisać coś o borowiku wrzosowym ??? 5.5 17:33
    • Yaga #294 · Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie, nawet nie myślałam, że znając Was tylko tutaj jesteście tak dla mnie znajomi :). Fajnie, że jesteście :)😘jeszcze raz dziękuję :).
      Ps. Skrzypku, w tamtym sezonie i ja trafiłam u siebie w lubuskim na amerykańce, ale miejscówka cięta niemiłosiernie:/. Dziękuję, może i zawitam w okolice Łeby, by powspominać harcerskie obozy i pozbierać grzybaski :). 5.5 20:37
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Moje kondolencje.
      Ja tam od dziecka lubiłam na grzyby chodzić. Do szkoły mi się nie chciało wstawać a na hasło grzyby już o 5 rano pod drzwiami stałam ubrana 😂😂
      Pozdrówka 5.5 21:10
    • Giniol #45 · Pod zimnym światłem gwiazd Jak ciężko żyć tym co zostali. Cienki lód Kruche szkło 5.5 21:34
    • seBapiwko #259 · Moje myśli są z Tobą...🥺 6.5 11:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 28.KWI
Yaga
doniesień: 281 / 22🏆
(0/h) Witajcie :). Nadodrzańskie łęgi odwiedziłam w poszukiwaniu żółciaka siarkowego i boczniaka łyżkowatego. Spóźniłam się, bo oba już nie do zbioru, ale do fotek ładnie zapozowały. Wczoraj byłam na "Ceglasiowej Polance nr 1". Niestety nic nowego nie wyrosło. Stał tylko ten ceglaś z 14 kwietnia. Wydoroślał chłopak :). Meszek niemowlęcy stracił i łysiny dostał😄. W lesie sucho jak diabli. Przydałby się deszcz na już. Pozdrawiam Was i do "usłyszenia". ヾ⁠ (⁠˙⁠❥⁠˙⁠)⁠ノ dodaj grzybobranie
    • Yaga #293 · I jeszcze taka wiązka. 28.4 18:58
    • Yaga #293 · Staruszek kurczak. 28.4 18:59
    • Yaga #293 · Suchutki uszak skórnikowaty i czarnostopka kasztanowa. 28.4 19:00
    • Yaga #293 · Ceglaś. 28.4 19:01
    • Yaga #293 · Widoczki i wybiegany piesio :). 28.4 19:02
    • Yaga #293 · Miłego wieczoru Wam życzę i grzybowej majówki😘👋. 28.4 19:04
    • jamro #5 · Witam i to jest caglaś pikny a nie jak mój dzisiejszy brzydal znaleziony. 28.4 19:05
    • Zapaleniec S-c #307 · Historia tego ceglasia od meszku do łysiny mnie niepokoi pomału idę w jego ślady. Czuwaj! 28.4 19:09
    • tazok #302 · Twój ceglaś dożył złotego wieku. A naszego pierworodnego w tym sezonie zeżarło 😄 jakieś "zieziontko" 28.4 19:18
    • Kikuś #120 · Fajowo opisałaś historię tego ceglasia. Długo się trzyma biedaczysko. Chłodno, pewnie dlatego. Ja nadaję już spod Grunwaldu, tu jeszcze można tylko pomarzyć o rurkowcach.
      Pozdrowienia Yago. 28.4 19:23
    • Tomek G #834 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć i sfotografować. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 28.4 19:28
    • Duet #140 · Dobrze, że ceglaś wydoroślał i nie został pożarty 😃, a deszczu, to i u nas potrzeba. Pozdrawiam 😘 28.4 19:39
    • bosman #291 · Ładnie wyrósł. Oj przydał by się 🌧️🌧️🌧️. Żagwi u mnie nie brakuje, ale b. łyżkowatego nie spotkałem jeszcze.🙋 28.4 19:43
    • AŻet #123 · Fajnyne grzybki wytropiłaś, a życiorys ceglasi super👍 28.4 20:18
    • Nika #244 · Ech, ta majowa zieleń 😘 28.4 20:33
    • Giniol #45 · Trza deszczu dla grzybów i to natychmiast. Pozdrawiam 😎🍄 28.4 20:45
    • Rufi 80 #47 · Ceglaś zapozował, historia grzybka znana na cały kraj, pozdrawiam 28.4 20:51
    • marioo455 #113 · ładne zdjęcia przyrody, i grzybów, i na koniec zabawny humorek, pozdrawiam 29.4 10:40
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, śliczny ceglas i żółciak siarkowy. 29.4 14:17
    • leśniczy #213 · U mnie sprawdzałem i boczniaka łyżkowatego nie było, myślę że jeszcze nie bo zawsze koło maja już coś się pojawiało 🧐 Ceglaś urósł jak na drożdżach, więcej takich życzę 🤗 29.4 18:06
    • Yaga #293 · Dziękuję za sympatyczny odzew :), dyg :). 30.4 21:06
    • marioo455 #113 · piękne zdjęcia główne i pozostałe też, widać że były deszcze, i oby tak dalej, pozdrawiam 3.5 16:37
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 27.KWI
D@rek
doniesień: 153 / 13🏆
(1/h) Dobrze rozpoczęta długa majówka oczywiście zaczęła się w lesie. No i mamy pierwszego koźlarza babkę w sezonie 2024. Ponieważ to Danuta go znalazła, to miał zafundowaną całą sesję zdjęciową, stąd mały kolarz na głównym. No i niczym więcej pochwalić się nie możemy. Sucho, sucho i jeszcze raz sucho w lesie. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, pierwsza babka zaliczona szkoda tylko że nie przez Ciebie tylko żona znalazła. Pozniej może będzie występować częściej opad deszczu to będzie ich więcej. 27.4 13:18
    • Duet #139 · Babki super wypasione 👍 27.4 13:36
    • bosman #290 · No niestety sucho bardzo a jeszcze ciepło idzie. Ładna babka kwietniowa 👍.🙋 27.4 14:03
    • AŻet #121 · Urocza ta pierwsza jeszcze kwietniowa babka👍 27.4 16:02
    • Rufi 80 #47 · Tyle dostał fotek jak model na, sesji, nie marudził? 27.4 17:26
    • tazok #301 · Dobrze ze wam na fotki baterii starczyło 😉 27.4 18:43
    • Zapaleniec S-c #306 · Piękny grzybek. 27.4 20:28
    • Zenobia ze Szczecina #318 · Gratki! 27.4 20:35
    • Tomek G #832 · Gratuluję i oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 27.4 23:22
    • Yaga #292 · Gratulacje dla Danuty :). 28.4 18:12
    • Giniol #45 · Koźlarz hym w kwietniu. Jakieś dziwolągi się pokazują. Susza nie wróży niczego dobrego. Pozdrawiam 😎👍 28.4 20:49
    • +dopisek (po zalogowaniu)

#17 nieco starszych doniesień

pokazane by było weselej, bo w bieżącym oknie czasowym raportu jest poniżej 20 doniesień
czwartek 25.KWI
Grzybiarz2024 (bez logowania)
doniesień: ≥2
(5/h) Kolejny spacer zrobiony, kilka kilometrów w nogach, oczywiście bez nastawienia na grzyby, ale tak czy owak 5 maślaków wpadło w oko;)
2024.4.25 23:28
dodaj grzybobranie
środa 24.KWI
D@rek
doniesień: 152 / 13🏆
(1/h) W końcu wyszło słońce. Termometr wskazał popołudniu 12 na plusie. Danucie zamarzył się koźlarz pomarańczowożółty. Za dużo czyta raportów z innych rejonów kraju...;) Po pracy jedziemy zatem do lasu. Demon jak zwykle pierwszy w aucie...;) Efekt godzinnego spaceru:
5 szt maślak zwyczajny - 1 szt zdrowa
16 szt gęśnica wiosenna - 0 szt zdrowych
W lesie pomimo ubiegłotygodniowego deszczu strasznie sucho. Skrzypi pod nogami potwornie. Innych grzybów brak.
dodaj grzybobranie
    • D@rek #156 · gęśnica wiosenna 24.4 19:00
    • Zapaleniec S-c #306 · Dobry zbiór! 24.4 19:44
    • D@rek #156 · Po powrocie z lasu. Napisaniu raportu. Nadszedł czas na obchód sadu. Jeden wielki dramat! Bardzo ciepła pierwsza połowa kwietnia z rekordem jak u nas 29 stopni. Wegetacja wcześniej pobudzona. A ostatnie cztery noce na minusie i będzie lipa. Czereśnie, wiśnie, morele, porzeczki, agrest, truskawki, wszystkie kwiaty i zalążki owoców czarne i po dotknięciu opadają. Nawet dymka w podwyższonych grządkach przemarzła. Danucie na płacz się zbierało jak oglądała przemarznięte, czarne kwiaty na rabatach. Trudny to będzie rok. Owocowanie grzybni już zaburzone, bo trochę już lat przeżyłem ale żeby w kwietniu jeździć na grzyby... A owoców w sadach nie będzie. Nadzieja w malinach i jeżynach które jeszcze nie zakwitły. Do tego prognozy zapowiadają bardzo upalne lato. Jeśli Pani Jesień jak rok temu okaże się łaskawa to może rok całkowicie nie będzie stracony. Pozdrawiamy D. i D. & D. 24.4 19:45
    • Rufi 80 #45 · Niestety robactwo też lubi grzybki, a co do gęśnice to jeszcze nie mam pewności, ale jak znalazłem to też wszystko z robakami, pozdrawiam 24.4 19:47
    • Giniol #45 · Tak bardzo nietypowa pogoda. Martwię się o swoje pszczoły. Nagłe załamanie pogody wstrzymały ich rozwój. Będzie problem z uzyskaniem miodu wiosennego - wielokwiatowego. Pozdrawiam sąsiada. 😎 24.4 20:02
    • AŻet #121 · Grzybki cieszą... a pogoda płata figle tej wiosny, szkoda owocowych kwiatków😒 24.4 21:54
    • bosman #289 · Tak dziwna ta wiosna najpierw upał teraz mróz co z tego wyniknie 🤔. Gęśnice u mnie te pierwsze znalezione jeszcze w marcu były jeszcze zdrowe a następne już coraz gorzej🐛a larwy je bardzo lubią niestety.
      🙋 25.4 10:27
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 23.KWI
Yaga
doniesień: 280 / 22🏆
(0/h) Witajcie :). Pierwszy kwietniowy żółciak siarkowy. Bardzo lubię patrzeć na tego grzybka. Szkoda, że wyrósł na robinii akacjowej, bo sąsiadka miałaby pyszną kolację. Pozdrawiam Was i ciepełka życzę (⁠✷⁠‿⁠✷⁠).
niedziela 21.KWI
Giniol
doniesień: 45 / 3🏆
(1/h) Dzisiejsze znalezisko działkowe.
niedziela 21.KWI
Rafalinio
doniesień: 3
(1/h) Dzisiaj tylko krótki spacer po parku murzakowskim. Jeden ceglastopory znaleziony przez moja żonkę.
niedziela 21.KWI
D@rek
doniesień: 151 / 13🏆
(10/h) Tradycyjny już niedzielny wypad do lasu na dotlenienie płuc, no i oczywiście aby psisko się trochę wybiegało. Wybieramy las liściasty nad jeziorem gdzie i widoki przepiękne. Do domu przywiezione 8 szt borowika ceglastoporego i 9 szt maślaka zwyczajnego. Na głównym ceglasiowe trio od którego rozpoczęło się dzisiejsze buszowanko. Pozdrawiamy D. i D. & D.
sobota 20.KWI
D@rek
doniesień: 150 / 13🏆
(0/h) Krótki spacer po lesie w godzinach popołudniowych. Trochę sentymentalny, bo wybraliśmy się do lasu gdzie w młodości pobierałem pierwsze lekcje o grzybach od mojego ojca. Wróciły wspomnienia. Miłe wspomnienia. Niestety spacer bez sukcesów. Tylko dwie już wiekowe piestrzenice kasztanowate i trzy egzemplarze kępkowca jasnobrązowego. Choć jego identyfikacji nie jestem pewien do końca.
czwartek 18.KWI
Rafalinio
doniesień: 2
(4/h) Ponownie udało się wyrwać do lasu, tym razem nowe nieznane miejsca. Nadal bez powodzenia ze smardzami i smardzówkami i chyba czas pogodzić się z tym wynikiem w tym roku. Za to udało się natrafić na piękną żagiew ( łuskowatą, jak sądzę) z racji na wielkość - zostały w lesie.
czwartek 18.KWI
D@rek
doniesień: 149 / 13🏆
(2/h) No i przy obiedzie Danuta mi się zbuntowała, bo Ona też chce do lasu. Na słowo lasu, Demon już stał na baczność. Cóż było robić. Choć pod domem do sosnowego pojedziemy. Już na samym początku spaceru trafił się jeden maślak zwyczajny. Potem długo, długo nic i wracając do auta postanowiliśmy skrócić sobie drogę przez polankę hubankową i oczom własnym nie uwierzyłem! Tak, tak... maślak pstry, jak na głównym, sztuk jeden. Aż włączyłem datę w aparacie, bo pomyślałem sobie że śnię. Na powrocie jeszcze zerknęliśmy na miejscówkę zimową i garstka ucha bzowego się trafiła. Dosłownie 15 szt.
czwartek 18.KWI
D@rek
doniesień: 148 / 13🏆
(7/h) Wracając do domu od klienta las liściasty był w zasięgu ręki. Patrząc na niego od razu pomyślałem o pluszakach Yagi. Więc czemu nie. I bingo! Siedem sztuk borowika ceglastoporego przytargane do domu. A ile radości...;)
środa 17.KWI
Giniol
doniesień: 44 / 3🏆
(0/h) W parku przed ARiMR w Gorzowie pokazała się spora gromada piestrzenic. Nie znam ich dokładnej nazwy.
wtorek 16.KWI
Yaga
doniesień: 279 / 22🏆
(0/h) Witajcie :). Chłodno, wietrznie i od czasu do czasu przelotny deszcz. Ale nic to :)."Ceglasiowa Polanka nr 2" wzywała. I nie na darmo wzywała. 3 tłuściutkie ceglasie na mnie czekały i 1 już w słusznym wieku. Wszystkie na miejscu zostały. Obeszłam dokładnie, bo to niewielki teren, ale całkowitych osesków nie wypatrzyłam. Może to tylko taki maleńki jednorazowy pojaw o tej porze? Zobaczę za jakiś czas :). Zatem do "usłyszenia" 。⁠◕⁠‿⁠◕⁠。.
niedziela 14.KWI
D@rek
doniesień: 147 / 13🏆
(5/h) Wczorajsze znalezisko tylko podkręciło atmosferę. Więc dziś rano szybka kanapka, duża kawa i obieramy kierunek na najlepszą miejscówkę maślakową. Demon już czeka przy drzwiach i poszczekuje aby się pospieszyć. Wynik jak wczoraj, dokładnie 5 sztuk maślaka zwyczajnego. Cztery sztuki ze względu na już panującą suszę zaczerwione. Jeden egzemplarz zdrowiutki. Razem z wczorajszymi posłużą do domowej produkcji grzybni. Za tydzień zostaną zaszczepione pod modrzewiem i sosną. Jeśli w tygodniu popada jak zapowiada prognoza pogody, może być ciekawie. Pozdrawiamy D. i D. & D.
niedziela 14.KWI
Yaga
doniesień: 278 / 22🏆
(0/h) Witajcie :). Mam i ja swoją jedną sztukę radości 😄. No świat się kończy, żeby tak wcześnie wyrósł. Pierwszy w tym sezonie borowik ceglastopory w wysokim lesie sosnowym. Taki pluszak do głaskania i całowania, został w lesie zgodnie z moim zwyczajem. Taką niespodziankę zrobiła mi "Ceglasiowa Polanka nr 1". W najbliższych dniach odwiedzę polankę nr 2, bo spać nie będę mogła :). W tamtym sezonie pierwszego ceglasia znalazłam 15 maja. Wiosna się pospieszyła, a czy to dobrze, czy źle, to się okaże...
sobota 13.KWI
Grzybiarz2024 (bez logowania)
(20/h) A teraz taka ciekawostka dla zielonogórzan - jak chcecie sobie pozbierać / ujrzeć smardze to idźcie na nowe kąpielisko w Ochli, na korze rośnie ich mnóstwo:D
2024.4.13 16:32
sobota 13.KWI
D@rek
doniesień: 146 / 13🏆
(5/h) Świat staje normalnie na głowie. Globalne ocieplenie widać jak na dłoni. Bo, aby tak w połowie kwietnia zbierać maślaka zwyczajnego! Lekko podsuszone bo w lesie strasznie sucho. Ale ten zapach, to sami wiecie...;) Pozdrawiamy D. i D. & D.
sobota 13.KWI
Rafalinio
doniesień: 1
(2/h) Część wszystkim, jestem w sumie nowy na portalu. Do tej pory ignorant i raczej zakochany w grzybach jesiennych, ale czas na zmiany... Poszukiwania smardzy i smardzówek zakończone niestety niepowodzeniem. Na konto wpadły piestrzyca i twardnica bulwiasta. W naszych lasach bardzo sucho.
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji